Emocje po naszym parafialnym festynie już opadły – czas więc na małe podsumowanie i nostalgiczne wspomnienie 🙂
W niedzielne świąteczne popołudnie 4 czerwca (czyli w prawosławne Zielone Świątki) odbyła się czwarta już edycja naszego parafialnego festynu. Tym razem nazwaliśmy go jednak inaczej – „Juchnowiecka Biesiada na wschodnią nutę”. To zresztą nie jedyna zmiana – po raz pierwszy bowiem zostawiliśmy też Kożany a cała impreza miała miejsce w niezwykle gościnnych Dorożkach. Festyn zadebiutował również w Dniach Ziemi Juchnowieckiej, co jest dla nas niemałą nobilitacją!
Niezmiennie natomiast dopisała nam zarówno pogoda jak i frekwencja. W czasie występów okazało się że plac przy wiejskiej świetlicy jest zdecydowanie za mały… 🙂
Nie zabrakło też miejsca dla miejscowych twórców – prawdziwą furorę zrobił mistrz wyrobów ze słomy. Były też warsztaty malowania koszulek motywami ludowymi.
Szacowana liczba uczestników festynu to grubo ponad 200 osób; zaś szacowana liczba wystawców (regionalnych rzemieślników i wytwórców) to 10!
Usłyszeliśmy też mnóstwo  wspaniałej, podlaskiej muzyki. Na scenie mogliśmy podziwiać zespół „Lailand”, Siostry Ostapczuk, zespół „Świtanak” no i gwiazdę wieczoru – „Prymaki”.
Było naprawdę niesamowicie – najstarsi mieszkańcy wsi mówili nawet że tylu ludzi i takiej zabawy to w Dorożkach nie pamiętają…
Serdecznie dziękujemy Zarządowi Województwa Podlaskiego za docenienie naszej inicjatywy i dofinansowanie – po raz kolejny – festynu ze środków Województwa Podlaskiego.
Całość tego wyjątkowego przedsięwzięcia zorganizowaliśmy wspólnie z Ośrodkiem Kultury w Gminie Juchnowiec Kościelny (któremu dziękujemy też za udostępnienie wspaniałych zdjęć autorstwa Magdaleny Rutkowskiej-Mateli) oraz sołectwem Dorożki.